Rozdział 360 Nie powinieneś mieć faworytów
Wieczorny wiatr późnego lata muskał twarz Ellie, przynosząc ze sobą poczucie niepokoju.
Gdy wiatr ucichł, nagły chłód wniknął do jej kości, odzwierciedlając burzliwe emocje w jej wnętrzu.
Ellie z niedowierzaniem spojrzała na Kaidena, a w jej umyśle kłębiły się sprzeczne myśli.