Rozdział 330: Kapitanie, nie znoszę takich ludzi jak on
Po przeczytaniu treści listu Laura nagle przypomniała sobie dzieciństwo.
Była bardzo bezpośrednia i mówiła to, co myślała, bez wahania i bez zawahania, rozmawiając z Jackiem.
„Mój kuzyn nie jest dobrym człowiekiem. Kiedy miałam 16 lat, poszłam do jego domu z moją matką. Podstępem namówił mnie, żebym poszła do lasu i włożyła ręce w moje ubrania. Odepchnęłam go i uciekłam”.