Rozdział 288 Czy żołnierze nie powinni pomagać innym?
Nina prawie zakrztusiła się makaronem. „Proszę, nie zawstydzaj mojego męża. Nie wiemy, kiedy Nancy wróci. Kiedy zobaczy makaron, będzie już spleśniały”.
Zoe była jak przebita piłka, momentalnie straciła całą swoją energię.
Dobrze! Kolejny zły ruch.