Rozdział 247: Jeszcze chłodniej niż nasz nowy dom z dachówką
Emily nieśmiało zapytała: „Mamo, co powiesz na to, żebym poszła i sprawdziła, czy ona naprawdę zdała egzamin?”
Wanda zmarszczyła brwi. „Co zamierzasz zrobić?”
Emily wyjaśniła: „Jeśli Nina naprawdę dostanie się na studia, wszyscy pójdą jej pogratulować, a byłoby niestosowne, gdybyśmy nie poszli jej sami. Ludzie będą mówić za twoimi plecami, że jesteś ograniczony i zdecydowanie nie chcesz iść. Ja akurat jestem w domu, więc najbardziej stosowne jest, żebym poszła i pogratulowała jej”.