Rozdział 468
Damien rzucił Gwen krótkie spojrzenie, w jego spojrzeniu można było dostrzec aprobatę, ponieważ z nią w pobliżu mógł być pewien, że żaden mężczyzna nie zbliży się do Evy. Więc bez słowa udał się do łazienki, aby wziąć prysznic.
Widząc, jak odchodzi, Gwen oparła się o ramię Evy, czując się wyczerpana tym małym spotkaniem z Damienem, gdy mówiła: „Czemu nie powiedziałeś mi wcześniej? Znowu sprawiłeś, że ośmieszyłam się przed tak ważną osobą!” — oskarżyła Evę.
„Dowiedziałam się dopiero wczoraj wieczorem, kiedy wróciłam do pokoju” – Eva niewinnie wzruszyła ramionami. „Poza tym nie pozwoliłeś mi mówić, kiedy próbowałam tłumaczyć”. Dodała.