Rozdział 437
„ Och, jestem tutaj. Nie musisz mi dziękować, bo mi za to zapłaciłeś, a ja po prostu wykonywałem swoją pracę”. Harry w końcu przemówił ponownie.
„Hm, masz rację. Nie powinnam ci przeszkadzać, skoro jesteś zajęta.” powiedziała Eva, gdy miała zamiar się rozłączyć.
„Hej, czekaj. Nie odchodź jeszcze!” Harry szybko ją zatrzymał, gdy zdał sobie sprawę, że może być wściekła, ponieważ on był skupiony na swojej grze. „Teraz masz moją pełną uwagę. Czy jest coś, czego chcesz?” zapytał po zatrzymaniu gry.