Rozdział 223 Chusteczka
Obecność Liama była niczym burza; każdy jego krok emanował niezaprzeczalną mocą, która wysyłała fale strachu przez pomieszczenie. Jego spojrzenie było lodowate i ostre, jakby mogło przeciąć Hancocka na wylot.
„Więc jesteś Hancockiem Larsonem, dziekanem Deep Blue.”
Dreszcz przebiegł Hancockowi po plecach, gdy napotkał wzrok Liama, ogarnęło go głębokie poczucie lęku. Nigdy wcześniej nie spotkał kogoś o tak przytłaczającej sile. Chciał uciekać, ale nogi miał zamarznięte, jakby obciążone ołowiem, i nie mógł się ruszyć.