Rozdział 137 Zobaczmy, kto wygra egzamin
Mrożący krew w żyłach ton głosu Emily odbił się echem w umyśle Sloane, przywołując wspomnienie przyjęcia zaręczynowego. Serce zabiło jej mocniej na myśl o śmiałości Emily, która użyła broni i groziła jej tak otwarcie przy wszystkich.
Głos Sloane zadrżał ze strachu, gdy próbowała zrozumieć: „Emily, co się dzieje? Puść mnie. Nie możesz mnie skrzywdzić. Naprawdę chcesz znowu trafić do więzienia?”
Oczy Emily zabłysły zimnym, figlarnym błyskiem. „A teraz, kto twoim zdaniem wygląda bardziej absurdalnie? Może cię puszczę, jak już się zdecyduję”.