Rozdział 92 Zawsze bądź miły dla innych
Producent odetchnął z ulgą, podobnie jak wszyscy inni.
Twarz pana Smitha była pokryta śluzem i łzami, gdy pośpiesznie odwrócił się na kolanach i błagał o litość. „Panie Sean, to wszystko moja wina. Błagam cię, nie rujnuj mojej kariery. Tak ciężko pracowałem, żeby tu dotrzeć...”
Sean nawet nie spojrzał na niego, odwracając się, by wyjść z pokoju z Belle pod ręką i dłonią Claire w drugiej.