Rozdział 43 Dzieci, które pojawiły się pod numerem 43.
Szczerze mówiąc, Sean nie musiał remontować mieszkania. Kiedy je kupował, poprzedni właściciel już je odnowił. Jednak Sean nie lubił nowoczesnego wystroju wnętrz i zlecił kilku wykonawcom przeprojektowanie wnętrza, podczas gdy wszystkie meble, którymi obecnie umeblowano mieszkanie, pochodziły z jego rezydencji.
Dzięki temu w mieszkaniu nie było czuć żadnego chemicznego zapachu, tylko delikatny miętowy aromat.
Sean siedział na rattanowym krześle w pokoju do nauki. Gdy myślał o tym, co powiedziała Julia, jego oczy stały się zimne.