Rozdział 65 Wystarczająco dobry, aby zdobyć Oscara
Dwóch ochroniarzy spojrzało na Clarissę. Nie odzywali się, ale też nie odsunęli się.
Clarissa zacisnęła zęby i uniosła brodę wyżej, dumnie oznajmiając: „Jestem Clarissa Donovan, dziewczyna Xandera. Odsuń się natychmiast!”
Obaj ochroniarze byli nieruchomi jak kamienne posągi. Nie poruszyli się ani o cal ze swoich miejsc, a na ich twarzach nie było nawet śladu emocji.