Rozdział 264 Bez słowa
Jon był bez słowa.
Nigdy nie powinien tego powiedzieć!
Dotarłszy do drzwi pokoju Seana, Jon zatrzymał się. „Dlaczego nie wejdziesz i nie sprawdzisz, czy mama tam jest?”
Jon był bez słowa.
Nigdy nie powinien tego powiedzieć!
Dotarłszy do drzwi pokoju Seana, Jon zatrzymał się. „Dlaczego nie wejdziesz i nie sprawdzisz, czy mama tam jest?”