Rozdział 231 Jesteś genialny!
Sean był trochę niespełniony i chciał odwzajemnić pocałunek, ale Claire odepchnęła go i machnęła do Mony: „Podejdź tu”.
Mona z lekkim zażenowaniem drapała się po spodniach. Przed chwilą przyprowadziła tu inną kobietę, zamierzając rozdzielić Claire i Seana. Jednak Claire odpłaciła dobrem za zło. Zamiast utrudniać życie Monie, Claire pozwoliła jej zostać i się bawić.
Mona nagle poczuła, że stała się nieco ograniczona i podła.