Rozdział 568
Od kiedy Lucy odkryła daty, kiedy jej nazwisko zostało zarejestrowane dla tych dwóch nieruchomości, czuła się nieswojo. Nie zostały one przeniesione na nią przez Liama po ich rozwodzie. Zamiast tego zostały przeniesione na nią przed rozpadem ich małżeństwa.
Odkrycie pozostawiło Lucy nieopisane uczucie. W przeciwieństwie do drogich torebek czy pięknych ubrań, dom zapewnia bezpieczeństwo. Kiedyś przeglądała fora i często natrafiała na posty podobne do tych tematów:
[Jestem mężatką od pięciu lat i mam dwójkę dzieci, ale mój mąż nie chce dodać mojego nazwiska do naszego tytułu własności. Zaczynam się zastanawiać, czy powinnam się z nim rozwieść.]