Rozdział 1729 Chwilowo bez słowa
Barbara zacisnęła pięści, życząc sobie, aby móc rozszarpać Chloe. Była taka przebiegła, twierdząc, że nie wie, co Barbara miała na myśli, kto by w to uwierzył? Chciała po prostu usłyszeć pewne rzeczy z ust samej Chloe
Gdyby to było wcześniej, nic by nie powiedziała. Ale teraz ta okazja była niewątpliwie ostatnią szansą na pozbycie się tej suki, jeśli teraz się podda, nie miała pojęcia, kiedy nadarzy się następna okazja
„Nieszczęście Brisy miało miejsce, gdy była z tobą. Nie uważasz, że jesteś mi winien wyjaśnienia?