Rozdział 1722 W koszyku
W tym momencie weszli dwaj mężczyźni, niosąc dwa kosze owoców i stawiając je przed Chloe. „Czerwone banany i pomarańcze, po jednym koszu każdego”
Chloe spojrzała na owoce, a jej brwi lekko się zmarszczyły. Nie były szczególnie imponujące pod względem wielkości ani wyglądu. Czy jakość owoców w The Y Country naprawdę może być tak przeciętna, nawet jak na rodzinę królewską?
Jednak w ciągu ostatnich kilku dni, niezależnie od tego, czy były to owoce z pałacu, czy owoce, które Damon specjalnie dla niej przygotował, nawet te najbardziej przypadkowe wydawały się jej bardziej kuszące niż te dwa kosze owoców przed nią.