Pobierz aplikację

Apple Store Google Pay

Lista rozdziałów

  1. Rozdział 751 Stresujący związek psychiczny
  2. Rozdział 752 Zamek Moon-case
  3. Rozdział 753 Takie drogie marnotrawstwo
  4. Rozdział 754 Znowu kwaśno
  5. Rozdział 755 Zaskoczony i uprzejmy
  6. Rozdział 756 To manipulacja, a nie głupota
  7. Rozdział 757 Niebezpieczne i ironiczne światło
  8. Rozdział 758 Ostatnia część
  9. Rozdział 759 Anonimowy Tipper
  10. Rozdział 760 Odbicie pokazane
  11. Rozdział 761 Tajemnica najwyższego poziomu
  12. Rozdział 762 Strona główna Wdzięczność
  13. Rozdział 763 Walcz o miłość
  14. Rozdział 764 Po prostu to spakuj
  15. Rozdział 765 Gorzko-słodkie kształty
  16. Rozdział 766 Starcie sióstr
  17. Rozdział 767 Spojrzenie pełne mądrości
  18. Rozdział 768 Worek treningowy
  19. Rozdział 769 Trzepotanie serca
  20. Rozdział 770 Tani trik na zwycięstwo
  21. Rozdział 771 Otrzymano zamówienie
  22. Rozdział 772 Sprawy otwarte i zamknięte
  23. Rozdział 773 Śmierć Cisza
  24. Rozdział 774 Wyjdź i wyjaśnij
  25. Rozdział 775 Akceptuję
  26. Rozdział 776 Reputacja
  27. Rozdział 777 Nieotwarta torba na dokumenty
  28. Rozdział 778 Strzęp litości
  29. Rozdział 779 Rynek krajowy
  30. Rozdział 780 Powrót do pośpiechu
  31. Rozdział 781 Zapomnij o powrocie
  32. Rozdział 782 Elegancki łuk
  33. Rozdział 783 Światła miasta
  34. Rozdział 784 Ciepły słodki pocałunek języka
  35. Rozdział 785 Niezdolny do mówienia
  36. Rozdział 786 Prywatna klinika
  37. Rozdział 787 Trzęsąc się ze złości
  38. Rozdział 788 Wielki żart
  39. Rozdział 789 Ostry ból w sercu
  40. Rozdział 790 Odwołanie spotkania
  41. Rozdział 791 Słodki romans
  42. Rozdział 792 Młyn plotek
  43. Rozdział 793 Bezczelność
  44. Rozdział 794 Wina i winni
  45. Rozdział 795 Życie jest zbyt tanie, by żałować
  46. Rozdział 796 uderza mocno
  47. Rozdział 797 Okaż trochę szacunku
  48. Rozdział 798 Zero-Brainer
  49. Rozdział 799 Romans i pieszczoty
  50. Rozdział 800 Małe i duże uśmiechy

Rozdział 1411

Do kolacji pozostało jeszcze trochę czasu. W ogrodzie za sypialniami królowa Julia była ubrana w ekskluzywną białą aksamitną suknię, ozdobioną ręcznie haftowanym kwiatem jaśminu, który wyglądał tak realistycznie, że można by pomyśleć, że mógłby odlecieć. Królowa Julia miała delikatną skórę, która zaczynała wykazywać oznaki starzenia. Jej długie włosy, białe jak śnieg i bez żadnej skazy, były związane z tyłu głowy. Zapadnięte oczy sprawiały, że wyglądały głęboko i kusząco. Mimo to nie dało się ukryć jej mądrości i mocy. Emanowała spokojną i elegancką aurą typową dla dojrzałej kobiety. Stała tam, symbol spokoju w upływającym czasie. Ale pod jej spokojnym wyglądem zewnętrznym kryło się ukryte poczucie szlachetności i dominacji. Wszystko to wydawało się dziwnie znajome. Stara służąca, Lea, próbowała narzucić królowej płaszcz, ale miała z tym problem. Królowa Julia odebrała jej płaszcz i sama narzuciła go sobie na ramiona. Spojrzała przez duże szklane okno przed sobą i przywołała na usta delikatny uśmiech, jej oczy były łagodne i czułe. „Lea, powinnaś iść spać”. Stojąc u jej boku, Lea odpowiedziała z szacunkiem:

Do kolacji pozostało jeszcze trochę czasu. W ogrodzie za sypialnią królowa Julia była ubrana w ekskluzywną białą aksamitną suknię, ozdobioną ręcznie haftowanym kwiatem jaśminu, który wyglądał tak realistycznie, że można by pomyśleć, że może odlecieć. Królowa Julia miała delikatną skórę, która zaczynała wykazywać oznaki wieku. Jej długie włosy, białe jak śnieg i bez żadnej skazy, były związane z tyłu głowy. Zapadnięte oczy sprawiały, że wyglądały głęboko i kusząco. Mimo to nie dało się ukryć jej mądrości i mocy. Emanowała spokojną i elegancką aurą typową dla dojrzałej kobiety. Stała tam, symbol spokoju w upływającym czasie. Ale pod jej spokojnym wyglądem zewnętrznym kryło się ukryte poczucie szlachetności i dominacji. Wszystko to wydawało się dziwnie znajome. Stara służąca, Lea, próbowała narzucić królowej płaszcz, ale miała z tym problem. Królowa Julia wzięła od niej płaszcz i sama narzuciła go sobie na ramiona. Spojrzała przez duże szklane okno przed sobą i przywołała na usta delikatny uśmiech, jej oczy były łagodne i czułe. „Lea, powinnaś przejść na emeryturę”. Stojąc u jej boku, Lea odpowiedziała z szacunkiem:

„Obiecałam służyć ci przez całe życie”. Królowa Julia zachichotała, patrząc na diamentowe bransolety w swojej dłoni, mrucząc:

تم النسخ بنجاح!