Rozdział 1369 Pomocy!
„Chodź, napijmy się i pogadajmy, żebyśmy mogli rozkręcić imprezę” – zawołała Matilda z promiennym uśmiechem, podnosząc się na nogi i wznosząc kieliszek w ciepłym toaście za wszystkich obecnych.
Następnie sięgnęła po dwa duże kieliszki brandy, podając jeden Ainsley, a drugi Lottie. „Wznieśmy toast za pana Vargasa. Oddaję cię w jego zdolne ręce, a za to musisz okazać mu wdzięczność”.
„Ale ja naprawdę nie mogę pić” – powiedziała Lottie.