Rozdział 1335 Nieoczekiwane spotkanie z Vereną (część druga)
Rachel była przerażona, zerwała się z łóżka i wybiegła, zostawiając Alberta.
Alberto zacisnął pięści i ze złości uderzył pięścią w łóżko, a wyraz jego twarzy stał się coraz bardziej burzliwy.
Atak? Kto ośmielił się im przeszkodzić? To pewnie znowu ten mały awanturnik.