Rozdział 1102 Co zrobisz?
Wieczorem Quintin właśnie otworzył drzwi, gdy Rachel pojawiła się na zewnątrz pokoju hotelowego. Instynktownie odsunął się na bok. „Proszę, wejdź”.
Rachel skinęła głową i weszła do środka, krótko rozglądając się po pokoju. Zauważywszy nieobecność Joeya, zwróciła się do Quintina, w jej głosie słychać było nutę zaniepokojenia. „Gdzie jest Joe?”
„Joe? On śpi” – odpowiedział Quintin, drapiąc się po głowie.