Rozdział 92
Wszyscy w prywatnym salonie wzdrygnęli się ze strachu, słysząc hałas.
Pan Lane odwrócił się i zobaczył wysoką postać stojącą przy drzwiach. Mężczyzna emanował przytłaczającą i groźną aurą, co skłoniło pana Lane'a do zmarszczenia brwi i upuszczenia noża ze strachu.
Josie powoli spojrzała w stronę drzwi. Krew nadal płynęła z jej twarzy. Jej wzrok stopniowo się wyostrzył, pozwalając jej zobaczyć wściekłego i zastraszającego Dextera.