Rozdział 707
„Zostałam trafiona” – powiedziała Chelsea i zaczęła głośno szlochać.
„Rozumiem. Czy to był Elliot?”
„Kto inny odważyłby się dotknąć mnie palcem, oprócz niego?” Chelsea lekko uniosła głowę i nie pozwoliła, by jej łzy popłynęły. Masz ochotę nazwać mnie głupią? Gdybym nie wróciła do niego, nie cierpiałabym dziś takiego upokorzenia.