Rozdział 464
Natychmiast się napięła. Ponieważ była do niego zwrócona plecami, nie mogła widzieć jego twarzy i nie miała pojęcia, co próbował zrobić.
Natychmiast stanęła na rozdrożu i pomyślała: „Co powinnam zrobić, jeśli on czegoś spróbuje?”
Ku jej zdziwieniu, nie poruszył się po położeniu się.