Rozdział 448
Avery niezręcznie wyjęła telefon, aby skupić się na czymś innym.
Ben spojrzał na ekran i opuścił wzrok, by sprawdzić, czy tętno Elliota uległo zmianie.
„ Dobrze dla niego! Jego tętno jest tak stałe jak skała!” – pomyślał. Ben zaczął nawet podejrzewać, że coś jest nie tak z monitorem, albo Elliot naprawdę pokonał wszelkie popędy.