Rozdział 167 Truskawka
Punkt widzenia Thompsona
Gdy cisza nocy i chłód powietrza uspokoiły mój umysł, poczułem, że muszę wyjść na zewnątrz, a moje stopy poniosły mnie do najbardziej prywatnej części Packhouse, z dala od hałasu i uwagi innych ludzi.
Dzisiaj są moje urodziny, ale nikt o nich nie wiedział, oprócz Reynoldsa. Wszyscy są zajęci powrotem do zdrowia Starr, a ja nie mogłam po prostu ukraść całej uwagi i powiedzieć: „Hej! Dzisiaj są moje urodziny!”