Rozdział 2153 Teraz twoja kolej
Jednak pośrednik podsłuchał rozmowę ciotki i siostrzenicy i nie znalazł niczego podejrzanego.
Nie było między nimi żadnego kontaktu fizycznego. Jak, u licha, Beverly przekazała informacje młodej dziewczynie? „Rzeczywiście, nie mam żadnych istotnych dowodów pod ręką. Czy je ujawnić, czy nie, to już twoja decyzja” – przyznała Arabella szczerze i bezpośrednio.
Donna uśmiechnęła się promiennie, uśmiechem cenniejszym niż klejnoty. „Wiesz, dlaczego cię lubię? Wśród ludzi w naszym wieku jesteś jak błyszcząca perła, świecąca tak jasno, że nie można cię zignorować”. Wiedziała, że dalsze wymówki są daremne.