Rozdział 1468
W ciszy nocy w umyśle Eunice odtworzył się obraz Sereny, płaczącej tak, jakby jej serce miało pęknąć, z twarzą mokrą od łez. Czy możliwe, że skrzywdziła dziewczynę?
Serena dorastała z najlepszym wykształceniem. Wydawało się niemożliwe, aby dziewczyna wychowana w takich wartościach mogła popełnić morderstwo.
Uwagi, które wygłosił jej mąż, utkwiły jej w pamięci; nie było to niemożliwe. Być może prawdziwym zabójcą był ktoś inny. Być może rzeczywiście skrzywdziła Serenę.