Rozdział 292 Nie ustępować ani na cal
Wydawało się, że minęła wieczność, zanim Grayson w końcu odebrał.
Mój głos drżał, gdy powiedziałem: „Grayson... Gdzie jesteś? Proszę... sprawdź dla mnie... Atlas miał wypadek na autostradzie niedaleko lotniska...”
„Nie martw się. Zająłem się tym, jak tylko dostałem wiadomość”. Grayson próbował mnie uspokoić, słysząc panikę w moim głosie. „Gdzie jesteś?”