Rozdział 81 81
Cullen spojrzał na Aislinn kilka razy. Odbierał od niej najdziwniejsze doznania. Wiedział, że bardzo się na czymś skupiała. Była w tym ciekawość, a czasem odrobina strachu. Za każdym razem, gdy czuł, że zaczyna się strach, wyciągał rękę i dotykał jej dłoni lub nogi. Poruszała się trochę we śnie, a potem uspokajała się, a strach zanikał. Po prostu czuł, że go potrzebuje.
Kiedy wjechali do prywatnego garażu przy Madadh-Allaidh Saobhaidh, brzuch Cullena burczał, podobnie jak jego wilk. Kilka razy, kiedy jej dotknął, w połączeniu z zapachem Aislinn w zamkniętej przestrzeni samochodu, zaczynało działać na jego wilka, bez względu na to, jak bardzo zirytowana mogła być jego ludzka połowa.
Kiedy inni wysiedli z samochodu i zaczęli trzaskać drzwiami, Aislinn została obudzona. Gaven i Hagan wciąż trzymali język za zębami, ale czuli, że ich partnerzy są w pobliżu i robili, co mogli, żeby być cierpliwymi.