Rozdział 364
Nawet Jeanie uznała uwagi kobiety za niestosowne, więc ślepo skomentowała: „Ach — dzieci mają teraz własne zdanie. Teraz czasy są inne. My, starsi, nie możemy nic zrobić, tylko to znosić. A teraz, pani Griffith, spróbuj tych krewetek. Elise sama je zrobiła. Są całkiem dobre!”
Po tych słowach Jeanie położyła krewetkę na talerzu Madeline, używając własnego widelca.
Madeline z niesmakiem spojrzała na widelec, który wcześniej znajdował się w ustach Jeanie, zmarszczyła brwi i odsunęła talerz.