Rozdział 90 Epilog
Punkt widzenia Musu
„Jesteś pewien?” – pytam dzwoniącego, gdy przychodzi e-mail. Klikam na załącznik i widzę piękną kobietę, która wygląda podobnie do Luny Kas, ale jest wyższa. Jej włosy są związane w warkocz, ukryte pod kurtką i dużym, miękkim kapeluszem. Ma na sobie duże, ciemne okulary przeciwsłoneczne, ale na trzecim zdjęciu ściąga je, żeby na coś popatrzeć. Jej oczy były jaskrawo fioletowe.
„Ach, mam ją! Jesteś perełką! Teraz, jesteś pewien, że widziałeś ją opuszczającą Mayong?”