Rozdział 82
Punkt widzenia Bronxu
Zamiast faktycznego treningu, mamy zajęcia zaplanowane dla innych grup, aby zrozumieć nasze programy treningowe. Robimy dziesięciomilową rozgrzewkę dla tych, którzy chcą wziąć udział, a następnie przechodzimy do prezentacji. Mamy kilku wojowników grupy, którzy będą wykonywać pokazy, podczas gdy ja będę przechodził przez nasze programy.
Wyjaśniam zalety dni odpoczynku, podczas których jest tylko lekki cardio i rozciąganie, gdy czuję szept na szyi. Wzdrygam się i patrzę w prawo, spodziewając się, że będę musiała skarcić Kas za opuszczenie pakowalni bez strażnika, ale jej tam nie ma. Uśmiecham się do siebie, patrząc na zegarek. To jej godzina medytacji. Właśnie wyciągnęła rękę i mnie dotknęła. Moje serce bije trochę mocniej, wiedząc, że myśli o mnie.