Rozdział 690 Buntowniczy niewolnik
WIKTORIA
Byłem tak wściekły i zdezorientowany.
Nie poruszył się, nie powiedział ani słowa. Ukrył się na drugim końcu alejki, w niemal nieprzeniknionej ciemności.
WIKTORIA
Byłem tak wściekły i zdezorientowany.
Nie poruszył się, nie powiedział ani słowa. Ukrył się na drugim końcu alejki, w niemal nieprzeniknionej ciemności.