Rozdział 509 KUPUJĘ DLA MOJEJ KOBIETY LYRA
Grupa wojowników pojawiła się znikąd.
Aztoria i ja, gotowi do walki, jeśli zajdzie taka potrzeba.
Szli, aż płomienie oświetliły im twarze. Wtedy zorientowaliśmy się, że wśród nich były też kobiety.
Grupa wojowników pojawiła się znikąd.
Aztoria i ja, gotowi do walki, jeśli zajdzie taka potrzeba.
Szli, aż płomienie oświetliły im twarze. Wtedy zorientowaliśmy się, że wśród nich były też kobiety.