Rozdział 381 MIĘDZY ŻYCIEM A ŚMIERCIĄ
NARRATOR
„Ma... Madame?” Służąca odważyła się zrobić krok naprzód, delikatnie pchając drewniane drzwi.
„Przepraszam, jeśli śpisz, ale to pilne, nie wiemy, czy książę... Aahhh!”
NARRATOR
„Ma... Madame?” Służąca odważyła się zrobić krok naprzód, delikatnie pchając drewniane drzwi.
„Przepraszam, jeśli śpisz, ale to pilne, nie wiemy, czy książę... Aahhh!”