Pobierz aplikację

Apple Store Google Pay

Lista rozdziałów

  1. Rozdział 1 Długo przez Niego oczekiwany
  2. Rozdział 2 Jeden bilet dla dwóch
  3. Rozdział 3 Jak zabić smoka
  4. Rozdział 4 Wszyscy troje
  5. Rozdział 5 Ostatnie wezwanie
  6. Rozdział 6 Naczynie krwionośne
  7. Rozdział 7 Na zewnątrz pod słońcem
  8. Rozdział 8 Krew smoka
  9. Rozdział 9 Nienawiść między siostrami
  10. Rozdział 10 Najgorsza możliwa zbrodnia
  11. Rozdział 11 Czysta nienawiść
  12. Rozdział 12 Bez duszy
  13. Rozdział 13 Będę żyć
  14. Rozdział 14 Nemesis Lucasa
  15. Rozdział 15 On jest złą nowiną
  16. Rozdział 16 Proces Aleksandra
  17. Rozdział 17 Kod czerwony
  18. Rozdział 18 Biały Rycerz
  19. Rozdział 19 Błędna wiadomość
  20. Rozdział 20 Pan Zrzędliwy
  21. Rozdział 21 Kochanie Aleksandra
  22. Rozdział 22 Niewinna Sophia
  23. Rozdział 23 Cały film
  24. Rozdział 24 Król mediów społecznościowych
  25. Rozdział 25 Sekret sprzed pięciu lat
  26. Rozdział 26 Umowa
  27. Rozdział 27 Za każdym razem
  28. Rozdział 28 Zabierz ją do domu
  29. Rozdział 29 Lekka rzecz
  30. Rozdział 30 Prawdziwa sprawa
  31. Rozdział 31 Zdobądź swoje serce
  32. Rozdział 32 Stary Coaster
  33. Rozdział 33 Dobra historia
  34. Rozdział 34 Szef, którym będziesz
  35. Rozdział 35 Jego zaproszenie
  36. Rozdział 36 Kochające ptaki pokazują punkt widzenia Mii
  37. Rozdział 37 Katastrofa
  38. Rozdział 38 Zatruty do szpiku kości
  39. Rozdział 39 Jego stan
  40. Rozdział 40 Najbardziej stronnicza osoba
  41. Rozdział 41 Kolejny nieproszony
  42. Rozdział 42 Podróbka Nightingale'a
  43. Rozdział 43 Dziwny nieznajomy
  44. Rozdział 44 30 Wielki Kawałek
  45. Rozdział 45 Mówienie otwarcie
  46. Rozdział 46 Jedyny prawdziwy właściciel
  47. Rozdział 47 Damian Vanderbilt
  48. Rozdział 48 Mój mały, odważny skarb
  49. Rozdział 49 Najszczęśliwszy człowiek na Ziemi
  50. Rozdział 50 Błogosławieństwo Evelyn

Rozdział 6 Naczynie krwionośne

Punkt widzenia Mii

„Co to było?” Aurora mruga. Mój jednozdaniowy telefon ją zadziwia.

Chwytam telefon, po raz drugi dziś, zmagając się z moim planem. Chcę po prostu przestać być rannym. Czy to za dużo, żeby prosić? Zamykam oczy. Część mnie chce po prostu złapać bilet i odejść, pozwalając światu płonąć za mną.

Ale nie mogę. Jeśli mama potrzebuje transfuzji krwi, muszę tam być. Po to jestem w tej rodzinie. Ich naczynie krwionośne.

Panie Boże, proszę Cię, powiedz mi, że ta rozmowa telefoniczna nie ma nic wspólnego z moją wiadomością do Lucasa.

Między mamą, która jest naprawdę ranna, a Lucasem, który mnie sprzedał... Nie jestem pewna, co jest prawdą.

„Chyba jednak dziś nie wyjadę” – westchnęłam, mrucząc do Aurory – „Naprawdę mi przykro, ale... musisz mnie zabrać z powrotem”.

„To wspaniale!” Aurora rzuca się na mnie z autentyczną radością w głosie, „To był on? Co powiedział? Czy zawsze tak się do siebie zwracacie?”

Z panem Fullerem? Tak.

Mój „tata” nigdy mnie nie kochał. Miał głęboki strumień nienawiści w oczach, kiedy na mnie patrzył, odkąd pamiętam . Po prostu nie wiedziałam dlaczego, dopóki nie dowiedziałam się, że jestem adoptowana. I za to, jak się o tym dowiedziałam, muszę podziękować Sophii.

„Scar, nie martw się za bardzo, jestem pewna, że pani Fuller jest w porządku” – Aurora pędzi szybciej niż zwykle, oszczędzając myśli, by mnie pocieszyć. Cóż, myślę, że dla byłego kierowcy Formuły 1 to nie jest za szybko.

„Ja...dziękuję.”

Nie mogę powiedzieć „wiem”, ani „mam nadzieję”. Bo jeśli mama nie jest zraniona, to znaczy, że jedyna osoba w rodzinie, która kiedykolwiek okazała mi ciepło, skłamała. Tylko po to, żeby zwabić mnie z powrotem do piekła, które zmuszają mnie nazywać domem.

Nie chcę rozważać takiej możliwości, ale gdyby coś naprawdę stało się ukochanej żonie pana Fullera, nie rzuciłby mi po prostu wyroku. Wysłałby strażników, żeby mnie ścigali.

Rozrywam swój bilet lotniczy, jedno zgięcie, dwa zgięcie, trzy... Wyrzucam milion kawałków na odludną drogę między lotniskiem a miastem. Między moją prawie dotkniętą wolnością a moim żywym koszmarem.

Mogę dostać inny bilet, ale nigdy nie dostanę wolności. Jestem naczyniem krwionośnym mojej „rodziny”, sprawiając, że zostawiam coś, czego nigdy nie będę mógł mieć. Właściwie myślałem, że mogę, ponieważ Sophia ma być teraz wyleczona, co oznacza, że nie muszę jej oddawać mojej krwi, gdy się nawet skaleczy papierem.

Jak bardzo naiwne to było?

Mamo, przepraszam, ale mam nadzieję, że naprawdę jesteś ranna, żebym nie musiała cię stracić. Proszę, nie kłam mi. Ciebie też.

Kiedy Aurora przyjechała do Fuller's Villa na fantazyjnie udekorowane przyjęcie powitalne dla Sophii, pełne szczęśliwego tłumu, wiedziałem, że moje życzenie nie zostało spełnione.

Wiedzieli, że jestem na lotnisku, stąd telefon.

Lucas jednak im powiedział. Wystarczyło jedno słowo, a zostałabym dla niego, żeby być naczyniem krwionośnym jego miłości, ale nawet takiej małej rzeczy nie zrobi. Pozwolił IM mnie powstrzymać.

Lucas Knight, brawo.

Wchodzę do willi Fuller's. Jednego z najbardziej luksusowych atutów w mieście. Którego kiedyś nazywałem domem, a nigdy nim nie był.

Kiedy idę obok basenu, widzę Lucasa. Czarne garnitury wyprasowane na prosto, skórzane buty w bezpiecznej odległości od szalonych dzieciaków w wodzie. Siedzi pod parasolem, z drinkiem w dłoni, naprzeciwko Sophii.

Widzi mnie, marszczy brwi i odwraca wzrok.

Wchodzę do holu i natychmiast podchodzi Alfred: „Panno Mia, pan Fuller czeka na panią w swoim gabinecie”.

„Myślałem, że mama jest ranna?” Gram w ich grę.

Unika mojego wzroku i po prostu powtarza swoje słowa. Jest tylko lokajem, płatnym narzędziem, tak jak ja. Nie ma potrzeby, aby jedno narzędzie było twarde dla drugiego.

Kiwam głową w milczeniu, a on kłania się ponownie i prowadzi mnie.

„Mia” – pan Fuller spogląda na mnie, gdy wchodzę, zanim znów skupia uwagę na pliku, który czytał – „Richard zgodził się nakręcić twój film. Zaczynając od poniedziałku”.

Richard Hanson. REŻYSER w branży filmowej. Mówią, że ma złoty palec – każdy scenariusz, którego się dotknie, zamienia się w dolary.

„Jak się czuje mama?” Ignoruję jego hojną ofertę wykupienia mojej wolności, a to go irytuje.

W końcu podnosi wzrok znad akt, patrząc na mnie groźnie zmrużonymi oczami. Nie jest przyzwyczajony do tego, że tak się czuję. Chodzi mi o to, że dla uczciwości nigdy tak naprawdę nie użył słowa „naczynie krwionośne”.

„Ona odpoczywa w swoim pokoju” – mówi pan Fuller swoim lodowatym tonem – „nie chcesz jej przeszkadzać”.

Zwabił mnie z powrotem do siebie, ale nawet nie zależało mu na tym, żeby dokończyć swój show.

„Czy stracę film, który mi kupiłeś z czystej rodzicielskiej miłości?”

„Młoda damo, uważaj na słowa” – pan Fuller odkłada teczkę, jego spojrzenie staje się coraz zimniejsze. „Czy chcesz to zrobić w łatwiejszy sposób, czy...”

„Powiedzmy to w trudny sposób” – przerwałem mu, ostatnia nitka trzymająca wydech, który tłumiłem w piersi, pękła. Trzęsąc się od przypływu adrenaliny, podnoszę głos: „Chcę, zobaczyć, iWoW

A w następnej sekundzie słyszę za sobą ciche, smutne i pełne bólu mamrotanie mamy: „Mia..”

Zamykam oczy, gdy ból rozprzestrzenia się w mojej piersi, ból

o złamanym mi sercu, przez ostatnią rodzinę, którą myślałam, że mi została.

تم النسخ بنجاح!