Rozdział 223 Reklama szczotki toaletowej
Następnego dnia Jojo została wybudzona ze snu przez telefon. Półprzytomna sięgnęła po telefon pod poduszkę.
„Z kim ty, do cholery, zadarłaś? Internauci się z ciebie śmieją!” – wściekły głos agentki był tak głośny w mikrofonie, że prawie pękła jej błona bębenkowa.
„Co się stało?” zapytała Jojo zdezorientowana, próbując otworzyć oczy.