Rozdział 67 Matthew uderzający Weronikę
Po kilku nieudanych próbach pozostawienia Veroniki, Matthew w końcu zrezygnował z tego, że ją tam podtrzymuje.
Dopiero gdy zwymiotowała tak obficie, że nie mogła już wymiotować, otarł jej usta i zaniósł z powrotem do łóżka.
Ponieważ trudno mu było stłumić złość po tym, jak położył ją na łóżku, w końcu wymierzył jej mocnego klapsa w pośladek.