Pobierz aplikację

Apple Store Google Pay

Lista rozdziałów

  1. Rozdział 201 Lew śpi dziś w nocy
  2. Rozdział 202 Podtrzymywanie nadziei
  3. Rozdział 203 W końcu zsynchronizowany
  4. Rozdział 204 Mistrz objawiony
  5. Rozdział 205 Akt 3
  6. Rozdział 206 Mały Nicky
  7. Rozdział 207 Wycieczka do ogrodu
  8. Rozdział 208 Zaatakowany
  9. Rozdział 209 Nieoczekiwane niespodzianki
  10. Rozdział 210 Dodge Ball, styl Thunder
  11. Rozdział 211 Czas opowieści z Naną
  12. Rozdział 212 Wspólne wątki
  13. Rozdział 213 Grzechotki i problemy z synchronizacją
  14. Rozdział 214 Wymiary
  15. Rozdział 215 Ryk
  16. Rozdział 216 Niezapomniany bal
  17. Rozdział 217 Po balu maturalnym
  18. Rozdział 218 Marsz do bitwy
  19. Rozdział 219 Bitwa
  20. Rozdział 220 Karma

Rozdział 64: Kiedy łobuz nie jest łobuzem?

(punkt widzenia kwietnia)

Kiedy usłyszałem, jak Austin opowiadał wujkowi Wyattowi o sytuacji swojego przyjaciela Dee, moje serce było z nim. Widziałem, że cierpiał z powodu przyjaciela i nie winiłem go. Chyba bym oszalał, gdyby mój tata zaginął.

Zaproponowałem , żeby tata został i im pomógł, ale tata chciał iść z nami, więc się nie kłóciłem. Ale kiedy przestawiali rzeczy, podszedłem do Austina. „Hej, bracie. Wszystko w porządku?” „Tak, wszystko w porządku. Po prostu martwię się o Dee i jego tatę”. „Tak, pomyślałem. Słuchaj. Nie musimy iść. Możemy to zrobić później, albo nawet jutro. Jeśli nas potrzebujesz, jesteśmy tu dla ciebie”. Austin spojrzał na mnie, w jego oczach widać było, jak bardzo był wdzięczny za moje wsparcie. „Myślę, że jest nam tu dobrze. Idź i pomóż tym ludziom. Oni tego potrzebują”. Ku mojemu zaskoczeniu Austin mnie przytulił. Gdyby to był Conner, tylko bym się trochę zaśmiał, ale Austin? On zawsze był typowym facetem. Znasz ten typ. Nigdy nie okazywał żadnych tak zwanych miękkich emocji, ponieważ było to zbyt dziewczęce. Więc tłumił swoje emocje i wychodziły w formie inteligentnych uwag lub stoickiej determinacji. Był też tym cichszym z dwóch braci. Więc widząc, jak otwiera uścisk, aż łzy napłynęły mi do oczu. „Okej, nie rób tego! Albo koniec z uściskami dla ciebie, mała siostrzyczko”. Nie mogłam powstrzymać cichego chichotu. „Dużo lepiej. A teraz idź, zanim Alfa opamięta się i zamknie cię w pokoju dla bezpieczeństwa”. Zaśmiałam się tylko trochę głośniej i skinęłam głową, zanim wróciłam do SUV-ów.

تم النسخ بنجاح!