Rozdział 856
Bella przechyliła głowę i spojrzała na Aleksandra. Jej oczy były pełne ciekawości.
Alexander nie mógł powstrzymać się od śmiechu. „Byłem z tobą przez ostatnie dwadzieścia cztery godziny. Skąd miałbym wiedzieć coś, czego ty nie wiesz?”
„ Prawda ” – powiedziała, odwracając wzrok z powrotem do syna. Jej głos był zimny i obojętny, gdy rozkazała: „Nie bądź niejasny. Wyjaśnij to jasno”.