Rozdział 802
Caridee zamknęła oczy ze strachu.
Znała Veikko od dłuższego czasu, ale nigdy wcześniej nie widziała tak przerażającej jego strony. W przeszłości zawsze uważała go za młodego mężczyznę, ponieważ byli w podobnym wieku. Kiedy spojrzała na jego najbardziej autentyczną wersję w tej chwili, nagle ze zdziwieniem uświadomiła sobie, że ten mężczyzna był obecnością, która mogła wpływać na świat.
Był bohaterską postacią, prawdziwym mężczyzną, nie młodym chłopcem, który okazywał jej czułość. Mindy niewątpliwie miała umrzeć, ponieważ nie mogła go przekonać, żeby zrobił inaczej.