Rozdział 687
Zeke podszedł, żeby jej pomóc. „Nie myśl za dużo. Sofie nie skrzywdzi taty, jeśli będzie chciała opuścić kraj. W końcu potrzebuje jego pomocy, żeby się stąd wydostać. Jestem pewien, że na razie nie będzie mu utrudniać życia”.
Waverly dała sobie mocnego klapsa. „Nie powinniśmy byli ukrywać tego przed tobą. Gdybyśmy powiedzieli ci wcześniej, sprawy nie potoczyłyby się w ten sposób”.
Zeke zmrużył oczy i odpowiedział: „Obawiałeś się również, że Sofie może się do nas zwrócić, jeśli dowiemy się prawdy. Chociaż twoje dobre intencje doprowadziły do niezamierzonych konsekwencji, możemy zrozumieć, dlaczego to zrobiłeś, więc przestań się martwić i obwiniać. Jesteśmy tu dla ciebie, a tata na pewno będzie w porządku”.