Rozdział 542
Yvette zgodziła się z Sofie. Nie miało sensu, by tu i ówdzie wywoływała drobne kłótnie, ponieważ nie wzbudziłyby one zainteresowania wyższych rangą osób z obu stron.
Jaki jest sens tworzenia małych kłótni? Mogę wywołać poważny konflikt i zamienić obie grupy w rywali tylko wtedy, gdy uda mi się sprawić, że wszyscy decydenci staną i wyrażą swoje opinie.
Nalewając Yvette filiżankę kawy, Sofie się uśmiechnęła. „To w zasadzie bardzo proste. Wystarczy wysłać ludzi przebranych za członków Tarragonu i zabić Veikko ze Zbawców. Jego śmierć z pewnością rozwścieczy wszystkich zabójców Zbawców”.