Rozdział 1274 Gwiazdy na niebie
„Nie. Wielu nowożeńców, którzy planują swoje uroczystości, już dokonało rezerwacji. Kiedy nadejdzie czas, będziemy mogli im je sprzedać do ponownego wykorzystania.”
Bella spojrzała na niego. „Czy to naprawdę w porządku? Już to robiliśmy. Nie będą mieli nic przeciwko?”
Alexander wyciągnął rękę i delikatnie musnął jej nos, śmiejąc się i mówiąc: „Wszystko, czego używa Boss Bella, niesie błogosławieństwo całego świata. Dla nich to źródło radości. Właściwie nie planowałem tego od początku. Początkowo zamierzałem zlecić fabryce odbiór dekoracji po ich użyciu. Kilka dni temu zadzwonił do mnie pewien mężczyzna. Powiedział, że chciałby wykorzystać nasze dekoracje na ślubie swojej narzeczonej. Zapytał, czy mogę im je przekazać, mając nadzieję, że podzieli naszą radość. Szczerze o to prosił, a ja wtedy nie przywiązywałem do tego większej wagi, więc się zgodziłem. Ku mojemu zaskoczeniu, później kontaktowało się ze mną coraz więcej osób, które chciały zamówić te dekoracje”.