Rozdział 1244 Mam prawo
Wiadomość została wysłana zaledwie kilka chwil później, gdy z zewnątrz wypadł Sylwester, wyraźnie zdenerwowany.
Opierając się obiema rękami o poręcz, Bella spojrzała na niego z góry, żartobliwie żartując: „Spędziwszy tyle lat z panem Lutherem, dlaczego nie nabyłeś jego niezachwianego opanowania w obliczu ogromnej presji?”
Sylvester przewrócił oczami i odparł: „Dlaczego nie wpakujesz się w jakieś kłopoty i nie sprawdzisz, czy on nadal potrafi zachować spokój?”