Rozdział 229 Erotyka
Shilah nie planowała swoich działań, nie mogła ich też kontrolować.
Jej dłonie mocno go objęły, gdy pocałowała go głębiej. I w ułamku sekundy Król odwzajemnił pocałunek.
Jej dotyk był magiczny, jej usta na jego ustach były sensacyjne, sprawiły, że jego środek szarpnął i zareagował. To był moment, na który czekał - moment, w którym poczuje, że znów jest jego, moment, w którym będzie ją miał całą dla siebie.