Rozdział 102 Zmusić ją
Sophia zacisnęła usta i milczała.
Właśnie wtedy, gdy Ethan myślał, że w końcu rozpoznała, kim on jest, po tym jak odzyskała zmysły, ona po raz kolejny wyciągnęła rękę, by odepchnąć jego twarz, zirytowana i powiedziała: „Trzymaj się z daleka ode mnie, samo patrzenie na ciebie mnie denerwuje”.
Johnathan, stojący nieopodal, patrzył z bijącym sercem. Chociaż Sophia nie zawsze była łagodna, nigdy nie była tak wroga jak teraz. Obawiał się, że Ethan się na nią wścieknie i zostawi ją na poboczu drogi.