Rozdział 71
Tryby w moim mózgu obracały się z prędkością światła, gdy starałem się znaleźć nikłą nitkę przetrwania.
Kiedy już zrobiła krok naprzód i tak mnie zidentyfikowała, samo jej wyjaśnienie, że nigdy nie widziałem tego projektu, było bezużyteczne.
Złapałem jeden punkt w historii Bai Yiyi i wykorzystałem go, aby ją przesłuchać. „Powiedziałaś, że dałem ci pieniądze — ile dałem? Kiedy dałem? I w jaki sposób ci je dałem?”