Rozdział 291
Jiang Pei, który był w samochodzie, nadrabiając zaległości w spaniu po tym, jak przed chwilą wysłaliśmy nas do sądu, wysiadł z niego bez wyrazu twarzy. Rzucił Song Yang zimne, pogardliwe spojrzenie.
Song Yang poczuł się przed chwilą zawstydzony, więc warknął z irytacją: „Bracia, pokażcie mu, na co was stać!”
Jego rozkaz skłonił jego podwładnych do rzucenia się naprzód.