Rozdział 94 Kiara, nowa dziedziczka
Kiara weszła po schodach i spojrzała na Justina z uśmiechem. Justin odwzajemnił uśmiech Kiry, po czym przypomniał sobie słowa Liama.
'Liam ma rację.... Nieważne co o tym myślisz.... nic się nie zmieni dopóki nie będę miał wyższej pozycji.... Pozycji wysokiej i wystarczającej, abym mógł być blisko niej.. nadal nie wiem co dokładnie do niej czuję.... Lubię ją, ale... nie wiem czy to miłość czy nie, ale jestem pewien jednej rzeczy! Ona jest kimś, z kim nie chcę tracić kontaktu. Jedyny sposób, aby to zrobić, to wygrać. Bycie następnym Dziedzicem, było życzeniem mojej siostry od dzieciństwa.... Zajęcie tej pozycji byłoby tym samym, co złamanie jej marzeń... ' pomyślał Justin z wyrzutami sumienia.
„Wszystko w porządku?!” zapytała Kiara zmartwionym tonem, gdy zobaczyła, że Justin patrzy na nią ze smutnym wyrazem twarzy.